Ostatnio dość często spotykam się z radami jak przygotować dziecko do wizyty u lekarza. Dzisiaj chciałam powiedzieć jak to wygląda po drugiej stronie biurka…
Drogi Rodzicu!
1. Nie neguj uczuć dziecka!
Ono ma prawo się bać, czuć dyskomfort, lęk, strach. Nie zaprzeczaj tym uczuciom. Akceptuj je i pokaż dziecku, że jest to całkiem naturalna reakcja. To co czuje nie jest niczym złym.
2. Nie zapewniaj dziecka, że nie będzie boleć.
Każdy z nas ma inny próg bólu. Inaczej odbieramy różne bodźce z otoczenia. To co nam wydaje się przyjemne, dla dziecka może takie nie być. Bardzo dużo dzieci źle reaguje np. na żel do USG
3. Nie zapewniaj dziecka, jak przebiegnie badanie.
Nigdy nie wiadomo co zdecyduje lekarz. Postaraj się przygotować dziecko na wizytę, jednak nie dawaj mu gwarancji np. ” Pani Doktor tylko Cię osłucha, nie będzie nic więcej robić.” Dziecko może się poczuć oszukane a to wzbudzi u niego jeszcze większy strach.
4. Nie obiecuj nagrody od lekarza.
Nie każdy lekarz taką daje. Jak są tacy, którzy dają – nie wiesz co to może być tym razem. Niech to będzie niespodzianka?. Nastawienie dziecka na lizaka lub konkretną naklejkę, kiedy jej nie otrzyma, spowoduje zawód u dziecka.
5. Zapewnij dziecko, że będziesz czuwać obok.
Niech dziecko ma pewność, że niezależnie od okoliczności najważniejsza osoba dla niego, dająca mu poczucie bezpieczeństwa, będzie przy nim. Będzie go wspierać!
6. Nie strasz dziecka lekarzem!
To się wszędzie słyszy… ” Jak nie ubierzesz czapki, to będziesz chory i wylądujemy w szpitalu. Ja z Tobą tam nie zostanę, będziesz sam!” / za każdym razem jak to słyszę to serce mi pęka/
7. Nie strasz dziecka procedurami medycznymi!
” Jak znowu będziesz chory to dostaniesz zastrzyki. One strasznie bolą.”
8. Nie strasz dziecka karą za złe zachowanie w gabinecie.
To nie ułatwi badania i współpracy.
Straszenie spowoduje lęk i niechęć, co skutkuje brakiem współpracy ze strony dziecka – Małego Człowieka, który potrzebuje wsparcia i zrozumienia.
Straszenie nie pomoże Wam ani dziecku.
Pamiętajcie o tym!
Teraz zrobimy mały przewrót na moim profilu i skupimy się na dorosłym ?.
Na opiekunie, z którym dziecko przychodzi do lekarza. Pewnie wiecie, że wasze dziecko w pierwszych latach swojego życia świata poza Wami nie widzi. Odbiera otoczenie przez Was. Jesteście dla niego swojego rodzaju buforem. Wasze emocje chłonie jak gąbka.
Drogi Opiekunie!
? Jak zależy Ci na współpracy dziecka z lekarzem to Ty zacznij od samodzielnej współpracy z lekarzem. Jeżeli Ty nie ufasz personelowi medycznemu, do którego zabrałeś dziecko to i dziecko mu nie zaufa.
? Jeżeli czegoś nie rozumiesz – nie bój się pytać! Pamiętaj „Kto pyta, nie błądzi”!
?Zadbaj o swoje emocje! Nie bój się przyznać dziecku do tego, że też np. czujesz strach. Wręcz przeciwnie! Powiedz mu o tym i wyjaśnij dlaczego pomimo strachu zabrałaś dziecko na dane badanie czy wizytę.
?Pokaż dziecku, że Ty też chodzisz do lekarza. Opowiedz mu o swoich wizytach i badaniach. Pokaż wynik USG i opowiedz o tym jak przebiegała wizyta. Pokaż plaster po pobieraniu krwi i opisz co się działo.
Współpraca z dzieckiem zaczyna się od współpracy z jego opiekunem!
Spróbujmy sprawić by wizyty u specjalistów odbywały się w jak najlepszej atmosferze! Małymi krokami do przodu.
Pozdrawiam serdecznie,
Lek. Agnieszka Browarska