Wędzidełko języka to ostatnio temat, który wzbudza wiele kontrowersji. Ta stosunkowo niewielka struktura anatomiczna jest przedmiotem zainteresowania wielu specjalistów (m.in. lekarzy, lekarzy dentystów, logopedów, neurologopedów czy fizjoterapeutów). Dlatego w ramach akcji #specjaliscidzieciom razem z fizjoterapeutką Agnieszką Ptak postanowiłyśmy zmierzyć się w tym zagadnieniem od strony najnowszych naukowych doniesień.
Wędzidełko języka jest tradycyjnie opisywane jako fałd błony śluzowej, który może ograniczać ruchomość języka poprzez przywiązanie go do żuchwy, dna jamy ustnej.
Czy jest to prawdziwa definicja? Zastanawialiście się skąd się wzięła?
W podręcznikach do anatomii wędzidełku języka nie poświęca się zbyt wiele uwagi. Zazwyczaj pojawia się tylko krótka wzmianka na jego temat.
W 1858 roku, w pierwszym wydaniu Anatomy dr Henry’ego Graya wędzidełko języka zostało opisane jako wyraźny fałd błony śluzowej utworzony pod spodem języka.
Od tamtego czasu definicja ta mimo kolejnych nowych wydań nie została zmieniona. Co sugerować może, że nie nastąpił wzrost wiedzy na temat budowy wędzidełka w ciągu ostatnich ponad 150 lat.
Czy tak było?
W 1966 r. pewien badacz (Fuchs) poddał analizie histologicznej 25 wędzidełek języka pobranych ze zwłok w wieku od 1 do 70 lat.
Opisał wędzidełko języka jako niezrogowaciały nabłonek płaskonabłonkowy, będący bezpośrednią kontynuacją nabłonka z obu stron dna jamy ustnej oraz brzusznej powierzchni języka. Włókna tkanki łącznej pod nabłonkiem w okolicy wędzidełka języka opisał jako przecinające się ukośnie do osi podłużnej wędzidełka, tworząc szkielet podobny do rusztowania. Jednak ostatecznie nazwał strukturę wędzidełka jako „pasmo”.
Trzeba tutaj zaznaczyć, że ocenie podlegało samo wędzidełko, przez co nie było możliwości zbadania dokładnie całej budowy anatomicznej wędzidełka, gdyż wykluczono okolicę anatomiczną występowania wędzidełka.
Po niemalże 50 latach, w 2014 roku, pojawia się kolejne badanie Martinelli i współautorów, w którym przeanalizowane zostały wycinki tkanek pobranych podczas operacji wędzidełka u 7 dzieci poniżej 4. roku życia.
W niektórych próbkach zidentyfikowane zostały włókna mięśni szkieletowych. We wszystkich próbkach przeważały włókna kolagenowe typu I oraz włókna kolagenowe typu III (zwykle znajdują się w pobliżu nabłonka i wokół naczyń krwionośnych). Odnotowano również zmienną ilość i umiejscowienie włókien elastyny. Niestety nie określono lokalizacji, wielkości i orientacji tkanki poddanej biopsji, w związku z czym nie można było wyciągnąć konkretnych wniosków dotyczących budowy wędzidełka języka, ani jego morfologii.
Ostatnio najczęściej można było spotkać się z definicją, która opisywała wędzidełko języka jako podśluzówkową strukturę tkanki łącznej w linii środkowej ciała, porównując je do struny, opaski, krawatu lub masztu.
No i po 5 latach pojawiają się kolejne doniesienia…
Czy wnoszą coś nowego?
Dla nas bardzo…
Jesteście ciekawi?
Pierwsze badanie dotyczyło wędzidełka u osób dorosłych. Tym razem ocenie poddano nie tylko samo wędzidełko języka, jak miało to miejsce we wcześniejszych badaniach, ale również jego okolicę. Materiał badawczy stanowiło łącznie 13 preparatów pobranych pośmiertnie od 10 osób.
Drugie badanie dotyczyło preparatów pobranych od czterech noworodków i zostało przeprowadzone na wydział anatomii Uniwersytetu w Pretorii.
No i co tam udało się zobaczyć?
Zidentyfikowano podśluzówkową warstwę powięzi rozciągającą się poziomo na dnie jamy ustnej między wewnętrzną powierzchnią żuchwy a brzuszną powierzchnią języka. Ta powięź dna jamy ustnej (FOM) wraz z położoną blisko siebie błoną śluzową tworzy „dach” przestrzeni podjęzykowej. Odkrycia te były zgodne z opisem Fuchsa, gdzie włókna tkanki łącznej tworzyły szkielet przypominający rusztowanie. W żadnej próbce nie było oddzielnych włókien tkanki łącznej o orientacji środkowej (brak podśluzówkowego „sznurka” lub „pasma” w linii środkowej ciała).
Genioglossus, czyli mięsień bródkowo – językowy, jest zawieszony na dnie powięzi jamy ustnej, a u niektórych osób może nawet zostać wciągnięty do fałdu wędzidełka języka.
Gałęzie nerwu językowego zlokalizowane są powierzchownie na brzusznej powierzchni języka, bezpośrednio pod powięzią, co czyni je podatnymi na urazy podczas zabiegów frenotomii, szczególnie przy użyciu narzędzia chirurgicznego, które wytwarza energię cieplną, która może być przenoszona do leżących poniżej tkanek. Wykazano bezpośrednie połączenia nerwowe między gałęziami nerwu językowego (czuciowymi), a gałęziami nerwu podjęzykowego (ruchowego),tworząc bezpośrednie połączenie czucia w celu stymulowania wewnętrznych mięśni do zmiany konturu języka na grzbiecie.
Zaobserwowano znaczną zmienność w grubości i składzie powięzi FOM między obiema osobami oraz w obrębie FOM u tej samej osoby. Nie stwierdzono żadnej korelacji między grubością powięzi FOM a wiekiem lub płcią, ale biorąc pod uwagę małą liczebność próby, nie można wykluczyć istnienia różnic.
Przy wysokim stężeniu włókien kolagenowych typu I zidentyfikowanych w biopsjach językowych wędzideł w badaniu Martinelli, badacze doszli do wniosku, że wędzidełko jest odporne na rozciąganie, co wpływa na ich zalecenia kliniczne dotyczące postępowania terapeutycznego. Jednak w przeciwieństwie do badań Martinelli, ale przy użyciu podobnej techniki identyfikacji, w najnowszych badaniach naukowcy odkryli wysoką częstość występowania włókien elastyny i kolagenu typu III w powięzi FOM. Włókna elastyny i kolagenu typu III znajdują się zwykle w tkankach wymagających większej rozciągliwości i / lub ruchliwości.
Badacze wysnuli jeszcze jeden bardzo ciekawy wniosek. Dotychczas uważano, że dno jamy ustnej jest zawieszone i podtrzymywane przez żuchwę. Po przeprowadzonej analizie zasugerowali, że to właśnie powięź FOM może odgrywać główną rolę w stabilizacji języka, jednocześnie zapewniając optymalny zakres ruchomości, gdyż to właśnie ona zawiesza język i dno jamy ustnej w obrębie żuchwy.
Anatomia wędzidełka języka została na nowo zdefiniowana w dwóch wyżej opisanych badaniach. Nadal jednak nie wszystko jest jasne i oczywiste. Potrzebne są bardziej szczegółowe badania biomechaniczne z holistycznym podejściem, aby określić wpływ tych i innych zmiennych na ruchomość i funkcje języka.
Należy także pamiętać, ze anatomia języka nie istnieje w oderwaniu od reszty struktur człowieka. Posługiwanie się badaniami nad jedną tylko strukturą bez odniesienia jej do połączeń z resztą ciała może prowadzić do mylnych wniosków. Człowiek jest całością i tak należy go postrzegać zarówno anatomicznie, jak i funkcjonalnie.
Agnieszka Ptak jest fizjoterapeutą, terapeutą metody Vojty IVG, terapeutą zajęciowym oraz dr n. o kul. fiz. Znaleźć ją możecie na facebooku. Jest osobą, która podobnie jak ja uwielbia dzieci a ich rozwój to jej pasja, którą chętnie dzieli się z innymi.
Bibliografia
1. Understanding the Lingual Frenulum: Histological Structure, Tissue Composition, and Implications for Tongue Tie Surgery Donna T. Geddes, Satya Amirapu, and S. Ali Mirjalili, 21 Jul 2020
2. Defining the anatomy of the neonatal lingual frenulum Nikki Mills, Natalie Keough, Donna T. Geddes, Seth M. Pransky, S. Ali Mirjalili,22 May 2019